16 października 2016

Od Costina Cd Mahiru

Kurwa. Kurwa. Kurwa. KURWA. Pociągnąłem się za włosy, tak, że trochę z nich wyrwałem. Sięgnąłem po bluzę Mahiru, bo wybiegł w krótkim rękawku. MERDE! Wybiegłem z pokoju, układając w głowię kwestię przeprosin. Wrzasnąłem sfrustrowany, kiedy biegałem ze schodów. Zjebałem, znowu. A mówili - nie całuj nikogo, kto jest trzeźwy. Zobaczyłem swoją zgubę na schodkach przy wyjściu. Kiedy tylko mnie zobaczył wstał gwałtownie i odsunął się. Nie mając zielonego pojęcia co robię padłem na kolana i zacząłem przepraszać.
- Ja tak bardzo przepraszam, po prostu sam siebie nie kontroluje rozumiesz? To jest silniejsze ode mnie. Równie dobrze mogę wyjść na ulicę i pocałować pierwszego lepszego faceta. Jeśli teraz mi wybaczysz postaram się nie zrobić niczego głupiego. Je vous prie - mój głos się załamał i nie mam zielonego pojęcia dlaczego...

<Mahiru?>


Słownikor:
Je vous prie - błagam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz