21 października 2016

Od Leona - Cd. Celestii

Ja tu się grzecznie rozpakowuję, normalnie jakbym nie był sobą, a na raz ktoś mi wbija przez okno. Ooo, to tylko panienka Celestia, nie ma tego złego. Gorzej, jakby złodzieje przyszli po mój XXX towar. Wtedy bym zbankrutował i za co kupował sobie gumy Center Shock? Nawiasem mówiąc były one moją wielką miłością przez wszystkie lata życia. Popatrzyłem na dziewczynę z zaskoczeniem wymalowanym na twarzy i zapewne wielkim znakiem zapytania na środku czoła.
  - Kobieto! Chcesz, żeby mi pikawa stanęła?! Albo coś innego.- Poruszyłem brwiami w górę i dół.
  - Co ty tu robisz zboczeńcu? I gdzie się podział Mahiru?
  - No nowy przydział pokoi. Bo sporo osób przybyło i dyrektor najwyraźniej stwierdził, że stworzymy niezły team.
To znaczy taka była wersja, którą mi wciśnięto przez świętą trójcę internatową vel samorząd uczniowski. A czy to prawda- tego już chyba nikt nie potwierdzi ani temu nie zaprzeczy. Bo i po co?

[Celestio?]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz