3 listopada 2016

Od Aesop'a cd Lany

- Mhm. Przeczytaj może Odyseusza, to się dowiesz. Nadal nie lubię ciastek - mruknąłem znudzony. - Jestem pewien, że wiesz mniej więcej chodzi w Mitologii, więc nic więcej do szczęścia ci nie potrzeba. Czy naprawdę tak trudno jest nie wciskać nosa w nie swoje sprawy?
- No weź, nie bądź taki. Masz całe życie przed sobą, a jesteś takim ponurakiem, że pewnie nawet deszcz by na ciebie nie padał.
- Tylko marnuję tlen. A deszcz pada na mnie, jak na każdego innego - dziewczyna zrobiła do mnie maślane oczka. - Dobra już dobra! Jestem pewien, że wiesz z historii, że ludzie uważają wszystko za mity, jednak są nadal ludzie, w tym ja, którzy wciąż wyznają Mitologię Grecką. Naprawdę wierzymy, że wszystko co dzieje się na swiecie, ma od tego swojego boga. Wiesz burze - Zeusa, sztormy i powodzie - Posejdona. Wierzymy, że po śmierci każdy trafia do ciemnych czeluści Tartaru. Nie powiesz mi teraz, że się o tym nie uczyłaś, bo napewno wszystko o tym wiedzialaś - mruknąłem i popatrzyłem jej prosto w oczy.

<Lana?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz