20 października 2016

Od Mii CD Amici

Ooo, co to, to nie! Nie może być tak, że Amica mnie prześcignie~! TO NIEDOPUSZCZALNE!

Zaczęłam biec ile sił w nogach, by dogonić dziewczynę. I w końcu mi się to udało! Biegłam jako pierwsza i to z niemałym wyprzedzeniem. Czarnowłosa nie mogła mnie dogonić. Cóż, jeśli się rozkręcę, nikt nie jest w stanie tego dokonać~!

Jednak po kilkunastu minutach ciągłego biegu, coś zaczęło mnie ściskać w gardle. Gwałtownie się zatrzymałam, a Amica momentalnie mnie wyprzedziła. Aczkolwiek zdążyła zauważyć, że coś jest ze mną nie tak...
Po chwili zjawiła się przy mnie.
- Ej, Mia, wszystko dobrze? - zapytała nieco zaniepokojona.
- T-tak, wszy... Wszystko oke... Okej - odparłam, dysząc głośno i zaczęłam podpierać się rękoma o kolana, czując, że nie mogę złapać oddechu.


Bo tak jakby mi się zapomniało, że mam astmę.

<Amiciu?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz