12 listopada 2016

Od Mahiru CD Costina

-Nie cieszyłbym się-odparłem beznamiętnie, po czym powróciłem do czytania mangi, próbując ukryć rumieniec na twarzy. Costin prychnął coś cicho i zabrał rękę. Przytulał mnie parę minut, a ja, próbując go ignorować, wciąż gapiłem się na jedną stronę mangi. Ze względu na chłopaka, nie byłem w stanie jej do końca zrozumieć, mimo, że już ją czytałem.
Kiedy uznałem, że Costin dał sobie spokój z obmacywaniem mnie, czarnowłosy postanowił zniszczyć moje mizerne nadzieje i wsadził mi rękę pod koszulkę. Przeszedł mnie dreszcz, jak praktycznie za każdym razem, kiedy mnie dotykał.
Starając się go ignorować, zarumieniłem się mocno i próbowałem skupić się na mandze.


<Costin?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz