4 listopada 2016

Od Lany cd Aesop'a

Mimowolnie odwróciłam się całą sobą w stronę Aesop’a i przekrzywiłam delikatnie głowę, jednocześnie myśląc nad odpowiedzią i zdaniem, którym chłopak zaczął swoją wcześniejszą wypowiedź.
- Owszem, miałam to w szkole tak jak już wspominałam, ale pragnęłam usłyszeć też coś o czym nie mówili nam na lekcjach. – mówiąc to oparłam brodę na łóżku i wzniosłam oczy w górę dalej patrząc na mojego rozmówcę.
W odpowiedzi doszło do mnie jego westchnienie, a na twarzy dalej widniała niechęć. Nie mogłam się powstrzymać od uśmiechu i pobłażliwego spojrzenia. Nie chcąc wyglądać jakbym się z niego ”nabijała” zmieniłam szybko wyraz twarzy i uciekłam wzrok w bok, dostrzegając przy tym maskotkę. Aesop również spojrzał w tym samym kierunku co ja i niemalże od razy wrócił spojrzeniem do mnie.
- To lama. – rzucił jakby od niechcenia.
- Zauważyłam. – parsknęłam odrobinę rozbawiona, by po chwili unieść nieco brew – Lubisz je czy to tylko przypadek?
<Aesop?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz