18 października 2016

Od Celestii - Cd. Mii

- E, zapomniałaś, że skrzydeł nie masz? - zawołałam lekko zaniepokojona. Różowa prawie w połowie wystawała za okno.
- Noo.. Być może. - odpowiedziała i szeroko się uśmiechnęła.
- To weź się jakoś do środka wciągnij, bo nie chce mi się za bardzo twoich zwłok z trawy zbierać! - ponownie wykrzyknęłam w jej stronę. Ta posłusznie odepchnęła się od parapetu i pomachała do mnie z pokoju.
- Gdzie szłaś? - zapytała, tym razem opierając głowę na dłoni.
- Szukać kotków w piwnicy. Idziesz ze mną?
- Jasne, czekaj! - wręcz pisnęła z radości. Uniosłam brwi wysoko w górę. Ona w to uwierzyła? Jeśli tak, to może być ciekawie.. Nie musiałam zbyt długo czekać na Różową. Po paru sekundach zbiegła ze schodów, hamując na mnie. Zaśmiała się nerwowo i podała mi rękę.
- Jestem Mia. - oznajmiła entyzjastycznie.
- Miu, miło mi. - odpowiedziałam z łagodnym uśmiechem. Ciekawe, kiedy się ogarnie..
- Tooo.. Gdzie są te kotki? - zapytała, splatając ze sobą swoje palce.
- W parku. Widziałaś kiedyś takie małe, rude, co po drzewach skacze?
- No tak.. Ale to nie są wiewiórki?
- No skąd! Kto ci takich głupot naopowiadał? To są rzadkie biegacze drzewne, które żyją w dziuplach i zbierają ryby schowane w żołędziach. - odpowiedziałam oburzona. - Doprawdy, czego w tych szkołach uczą...

[ Mia? Może być ciekawie xD]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz