16 października 2016

Od Mahiru CD Costina

Poszukiwania wyrażeń, o których wspomniał chłopak były niezłym wyzwaniem. Słownik był bardzo gruby i miał mały druk. Zaczytałem się w "księdze", szaleńczo szukając słów, które powiedział ten głupol.
W pewnym momencie Costin o coś zapytał, ale nie usłyszałem, bo byłem skupiony na druku.
-Ee...Yyy...Powtórzysz?-Poprosiłem, wciąż szukając tego wyrażenia.
-Pytałem, czy masz na dzisiaj jakieś plany-odparł.
-Co?-Zastanowiłem się chwilę. Nie miałem wtedy nic do roboty.
Podszedłem do chłopaka i spojrzałem mu przez ramię na rysunek. Kiedy ogarnął, że patrzę, od razu wrzucił szkicownik do szafki.
-Ładne-powiedziałem nagle-a tak w ogóle, to pytałeś, czy robię coś dzisiaj. Odpowiedź to nie, a co?


<Costin?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz